Śledztwa

Od wielu lat dokumentujemy sytuację na polskich fermach futrzarskich.
W ciągu ostatnich kilku lat przeprowadziliśmy śledztwa już na ponad 100 fermach
w całym kraju.

 Na wszystkich spotykaliśmy zwierzęta z objawami stereotypii, które bez celu biegały w kółko lub miotały się po klatkach. W wielu miejscach zagęszczenie lisów przekraczało normy dopuszczone prawnie, a zwierzęta nie miały stałego dostępu do wody. Bardzo często konfrontowaliśmy się z widokiem rannych zwierząt. Zdarzały się też martwe – wyrzucone za mury ferm, leżące pod klatkami i w klatkach z jeszcze żywymi zwierzętami.

Pod większością klatek piętrzyły się odchody nie odizolowane od podłoża, przez co w czasie opadów spływały na ścieżki.

 

Zaobserwowaliśmy też, że pracownicy ferm stosowali przemoc wobec zwierząt, jak miało to miejsce w Giżynie w woj. zachodniopomorskim. Zarejestrowała to inicjatywa BASTA, na której filmie widać mężczyzn uderzających norkami o kant klatek. Z BASTĄ złożyliśmy zawiadomienie do prokuratury, a w 2016 roku oskarżeni pracownicy zostali skazani na 6 miesięcy pozbawienia wolności w zawieszeniu na 2 lata. Ponadto otrzymali karę grzywny w wysokości 1 000 złotych na TOZ i zostali zmuszeni do pokrycia kosztów sprawy.

 

 

 

 

W październiku 2017 roku pokazaliśmy kolejne nagranie, tym razem z fermy lisów. Był to wynik dwuletniego śledztwa z organizacją Animal Defenders International. Zamontowane ukryte kamery zarejestrowały, jak właściciel wyciągał zwierzęta z klatek, wieszał je na hakach, po czym, przeklinając, wkładał jedną elektrodę w odbyt lub przyczepiał do łapy zwierzęcia, drugą wsadzał w pysk i raził lisa prądem. Nie wszystkie zwierzęta umierały podczas tej procedury. Część z nich budziła się na stercie martwych i próbowała uciec.

 

 

 

Na terenie fermy w woj. podlaskim znaleźliśmy lisa z odgryzioną kończyną, po której została biała, wystająca kość. Zwierzę zahaczało nią o pręty klatek. Niestety nie udało się go uratować.

 

W woj. podkarpackim trafiliśmy na tygodniowe lisie szczenię, które czołgało się pod klatkami na stercie odchodów. Nie miało ogona, w którego miejscu znajdowała się spora zarobaczona rana. Prawdopodobnie wypadło przez szpary w kracie, na której zwierzęta na fermach spędzają całe życie. Lisiczkę odchowaliśmy, daliśmy jej na imię Monika i przewieźliśmy do azylu dla lisów w Krakowie.

 

Uratowaliśmy też lisy z nielegalnej fermy w woj. świętokrzyskim. Zwierzęta karmiono całymi kurczakami, zalegającymi w klatkach przez miesiące. Wszędzie pełno było kości, piór i zgniłego mięsa. Lisy nie miały stałego dostępu do wody. Niektóre były poważnie chore i wymagały natychmiastowej pomocy. Udało nam się odebrać 5 zwierząt w najgorszym stanie. Wszystkie miały zdeformowane łapy, jeden krwawiące, bardzo zarobaczone rany w miejscu ogona i na tylnej łapie – ze względu na zły stan trzeba było go uśpić. Pozostałe zamieszkały w lisim azylu w schronisku w Korabiewicach.

W 2019 roku przeprowadziliśmy (powtórną) interwencję na fermie norek, lisów i jenotów w Zambrowie. Pierwsza, której się podjęliśmy rok wcześnie, się nie powiodła, mimo mocnych materiałów śledczych ukazujących tragiczny stan zwierząt na fermie, ze względu na brak chęci współpracy ze strony Inspekcji Weterynaryjnej. Tym razem interwencja zakończyła się sukcesem – odebraliśmy 2 lisy w złym stanie, jednego trzeba była uśpić, drugi trafił do Lisiego Azylu. Zwierzęta na fermie w Zambrowie nie miał stałego dostępu do wody, wykazywały oznaki stereotypii, pod klatkami piętrzył się odchody. Na fermie znaleźliśmy się też kilka ciał padłych zwierząt w różnym stopniu rozkładu.

Mimo zapewnień przemysłu futrzarskiego, że hodowcy dbają o zwierzęta i ich dobrostan, nasze obserwacje i materiały z ferm temu przeczą. Sytuacja nie zmienia się od lat.

Czas na zakaz! Dzień Bez Futra i akcja pod Sejmem

24 listopada pod Sejmem wraz z Otwartymi Klatkami zorganizowaliśmy kolejny już Dzień Bez Futra. Wydarzenie zgromadziło ponad 100 aktywistów obu organizacji, którzy mają nadzieję, że odbyło się ono po raz ostatni. Walka o zakaz hodowli zwierząt na futra trwa już...

Panie Prezesie, gdzie obiecany zakaz hodowli zwierząt na futro?

W Międzynarodowy Dzień Bez Futra aktywiści Stowarzyszenia Otwarte Klatki i Fundacji Viva! zorganizowali akcję pod domem Jarosława Kaczyńskiego, przypominającą prezesowi PiS o jego wielokrotnych deklaracjach o zakazie hodowli zwierząt na futro w Polsce. W wydarzeniu...

Ferma norek w Parku Skaryszewskim

Nietypowa akcja miała miejsce w ubiegłą niedzielę w Parku Skaryszewskim w Warszawie - na chodniku powstał malunek pawilonu fermowego.  Aktywiści Fundacji Viva! przy pomocy kredy stworzyli obraz fermy futrzarskiej rzeczywistych rozmiarów - wszystko po to, aby...

Odsyłamy futra do historii w całej Unii Europejskiej!

W maju, razem z organizacjami prozwierzęcymi z całej Unii Europejskiej, wystartowaliśmy z Europejską Inicjatywą Obywatelską “Europa wolna od futer”! Europejska Inicjatywa Obywatelska „Fur Free Europe” wzywa Unię Europejską do: wprowadzenia zakazu hodowli zwierząt na...

Politycy, gdzie obiecany zakaz hodowli zwierząt na futro?

We wrześniu minął rok od wpłynięcia do Sejmu nowelizacji ustawy o ochronie zwierząt (tzw. Piątki dla Zwierząt). Mimo zaawansowanych prac nad ustawą, dużego poparcia ze strony społeczeństwa i głośnych obietnic wielu polityków ustawa została zamrożona, a w Polsce dalej...

Irlandia kolejnym krajem w Europie z zakazem hodowli zwierząt na futro!

Ponad dwa lata temu pisaliśmy, że rząd w Irlandii rozważa wprowadzenie zakazu hodowli na futra. Dzisiaj możemy już śmiało napisać - Irlandia dołącza do krajów europejskich wolnych od ferm futrzarskich.   Zakaz zatwierdzony przez rząd Irlandzki Minister Rolnictwa...

Antyfutrzarskie billboardy i citylighty zobaczyło ponad 5 mln Polaków!

W marcu i na początku kwietnia w 48 miastach stanęły nasze billboardy i citylighty antyfutrzarskie. Billboardy i citylighty zobaczyło aż 5 mln Polaków! To dane tylko z 2 tygodni, na które umawialiśmy się z firmą, która udostępniła nośniki. Wiele plakatów wisiało...

7 ciekawostek o szynszylach, których na pewno nie znaliście

Szynszyle to inteligente, społeczne i ciekawskie zwierzęta. Potrzebują dużo ruchu - uwielbiają biegać i skakać. Ostatnim miejscem, w którym mogłyby czuć się komfortowo, są klatki na fermie futrzarskiej. Przedstawiamy kilka ciekawostek na temat tych niezwykłych...

Zbiórka na 600 antyfutrzarskich billboardów i citylightów

Pomóż nam nagłośnić, jak wygląda okrutna rzeczywistość zwierząt zabijanych w Polsce na futro! Pomóż nam dotrzeć z przekazem antyfutrzarskim do milionów Polaków!   Mamy okazję jedynie za cenę klejenia i druku wywiesić nasze plakaty antyfutrzarskie na 500...

Wieś traci przez fermy futrzarskie! Ceny nieruchomości spadły o połowę!

Publikujemy najnowsze dane na temat wpływu ferm futrzarskich na ceny położonych w ich sąsiedztwie nieruchomości. Ekspertyza rzeczoznawcy majątkowego sporządzona dla trzech lokalizacji nie pozostawia złudzeń – ceny nieruchomości w bliskiej odległości od fermy mogą być...

ul. Kawęczyńska 16 lok 39

03-772 Warszawa

antyfutro@viva.org.pl

13 + 1 =

Korzystając z naszej strony, wyrażasz zgodę na wykorzystywanie przez nas plików cookies . Zaktualizowaliśmy naszą politykę przetwarzania danych osobowych (RODO). Więcej o samym RODO dowiesz się tutaj.