W bułgarskim parlamencie przedstawiono projekt ustawy o zakazie hodowli zwierząt futerkowych
W dniu 13 września (piątek) 2019 r. w bułgarskim parlamencie przedstawiono projekt zmiany ustawy o praktykach weterynaryjnych, zakładający zakaz hodowli, rozmnażania i zabijania zwierząt w celu pozyskania futra. Wniosek obejmuje okres przejściowy do 01.01.2021, po upływie którego zakaz hodowli zwierząt futerkowych zacznie obowiązywać.
Obecnie w Bułgarii istnieją dwie fermy, które zatrudniają około 40 pracowników. Od momentu ich powstania nie płaciły państwu podatków, były niedochodowe. Zabito na nich setki tysięcy norek.
Mihail Hristov, wnioskodawca projektu, jeden z 13 posłów, którzy podpisali i przedstawili projekt ustawy, stwierdził: „Ta ustawa to przede wszystkim kwestia moralności. To nie jest w porządku, że zwierzę spędza 7 miesięcy w klatce – właściwie całe swoje życie – by je zabić wyłącznie dla jego futra. Ładnie to ktoś kiedyś ujął, że zwierzęta stanowią większość, ale niestety nie mają prawa głosu.”
Jeśli projekt zostanie przyjęty, Bułgaria dołączy do grona 14 europejskich krajów, które położyły już kres hodowli zwierząt na futro – Niemiec, Szwajcarii, Wielkiej Brytanii, Norwegii, Belgii, Holandii, Austrii, Czech, Chorwacji, Serbii, Bośni i Harcegowiny, Macedonii Północnej, Luksemburgu i Słowacji.
– Główny argument za wdrożeniem zakazu jest związany z koniecznością prowadzenia przez nasz kraj spójnej polityki w zakresie dobrostanu zwierząt i ograniczenia okrucieństwa wobec zwierząt, zgodnie z najlepszymi europejskimi praktykami. Szczególną uwagę zwraca się również na postawy społeczne, a także fakt, że w czerwcu przedłożono Parlamentowi krajową inicjatywę obywatelską, domagającą się zakazu hodowli zwierząt futerkowych, podpisaną przez ponad 51 tysięcy obywateli – mówi Petya Altimirska, koordynatorka kampanii i przewodnicząca bułgarskiej organizacji ochrony zwierząt CAAI.
Projekt zawiera definicję „futra” jako „skór zwierząt hodowanych i / lub rozmnażanych w celu produkcji futra i nie wykorzystywanych do spożycia przez ludzi”.
W Europie norki, lisy, szynszyle i jenoty są nadal hodowane na futro. Europejskie ustawodawstwo zakazało hodowli psów i kotów futerkowych, a także sprzedaży futer psów i kotów od 2007 roku. Politycy powinni zastanowić się nad brakiem moralnego uzasadnienia zabijania psów i kotów w celach modowych, przy jednoczesnym zezwoleniu na robienie tego z innymi zwierzętami futerkowymi, jak twierdzą zwolennicy zakazu.
Motywy projektu są podane na 15 stronach, przedstawiając podstawowe fakty i argumenty za przyjęciem zakazu.
– Główne argumenty są natury moralnej i etycznej. Cierpienie i okrucieństwo zadawane zwierzętom przez całe ich życie oraz ich makabryczna śmierć na fermach są nieakceptowalne. Nie bez znaczenia jest dezaprobata społeczeństwa wobec tych okrutnych praktyk – mówi Petya Altimirska.
Długość życia zwierząt na fermach futrzarskich wynosi 7 miesięcy, z wyjątkiem zwierząt zarodowych, które żyją nie dłużej niż 4 lata. Metody zabijania dobierane są tak, aby nie uszkodzić sierści zwierząt – komory gazowe dla norek i szynszyli, porażenie prądem jamy ustnej i odbytnicy u lisów i jenotów.
– Klatki, w których trzymane są norki, są wielkości czterech arkuszy papieru A4. Przez całe życie zwierzęta dotykają jedynie ścian klatki. Są karmione raz dziennie. Ich ruch jest bardzo ograniczony. Są pozbawione możliwości wyrażania swoich naturalnych zachowań(polowanie, chowanie się w norach, pływanie, kopanie itp.). W rezultacie rozwijają zachowania stereotypowe: zaburzenia zachowania wyrażane ciągłymi powtarzającymi się ruchami, żuciem futra, samookaleczeniem, agresją, a nawet kanibalizmem – wyjaśnia Petya Altimirska z CAAI.
Zakaz jest również uzasadniony tym, że zwierzęta zabija się w celu, który nie zaspokaja podstawowych potrzeb człowieka. Większość futer jest wykorzystywana do ozdobnych kołnierzy, obszyć obuwia, torebek, kurtek i akcesoriów. Tradycyjne futra nie są już sposobem na przetrwanie zimna.
Zwraca się również uwagę na odchodzenie od wykorzystywania futer w globalnym przemyśle modowym. Obecnie ponad 1020 projektantów mody i marek zrezygnowało z futer ze zwierząt,głównie z powodów etycznych i ekologicznych.
Analiza ekonomiczna i finansowa, dołączona do argumentacji zakazu, jest również interesująca, ponieważ pokazuje brak perspektyw ekonomicznych, spadek produkcji i spadek cen surowego futra, zarówno na poziomie europejskim, jak i globalnym. Krajowe zakazy i odmowa używania futer przez przemysł modowy już powodują, że tego rodzaju działalność jest nierentowna i cieszy się złą sławą.
Stanowisko Europejskiego Banku Odbudowy i Rozwoju (EBOiR) wyraźnie wskazuje na zły wizerunek, niestabilność i szkodliwy dla środowiska charakter produkcji futer. Zaktualizowana polityka środowiskowa i społeczna EBOR, wydana w kwietniu 2019r. stwierdza, że Europejski Bank Odbudowy i Rozwoju przestaje finansować działania związane z „hodowlą zwierząt głównie w celu produkcji futra, a także wszelkimi działaniami związanymi z produkcją futer.”
W uzasadnieniu projektu zwraca się także uwagę na szkodliwe skutków i zagrożenia powodowane przez produkcję futer – zanieczyszczenie gleby, wody i powietrza, zagrożenie dla różnorodności biologicznej, zagrożenie dla zdrowia i warunków życia lokalnych społeczności oraz straty ekonomicznymi związanymi z radzeniem sobie z wszystkimi tymi szkodami. Projektowi i argumentacji towarzyszy także wstępna ocena skutków zakazu, która nie jest obowiązkowa w przypadku przedłożenia przez posłów projektu, ale jest przydatna w dokładnym zapoznaniu pozostałych posłów z tą kwestią.
64 bułgarskie organizacje poparły zakaz.
Pełny tekst projektu zmiany ustawy o praktykach weterynaryjnych, argumentacja i ocena skutków znajdują się tutaj: https://www.parliament.bg/bg/bills/ID/157150/
Fanpage organizacji CAAI: LINK
tłumaczenie artykułu CAAI:
Malwina Malinowska
Najnowsze komentarze